strona w trakcie tworzenia…
Artykuł powstaje głównie dla mnie, jak zwykle chodzi o zapisanie gdzieś tych wspomnień. Nie znajdziecie tu osobistych wyznać, a raczej ogólnikowe pojęcia, czasem zdjęcia (też bardzo neutralne w formie), nie będzie nazwisk itp. Czasem opisy będą bardziej szczegółowe, czasem mniej. Będę to wszystko uzupełniał w miarę możliwości. Posprawdzam daty w starych paszportach, połączę fakty, tak, żeby jak najlepiej umiejscowić to w czasie. Jak mi się coś przypomni to będę oczywiście dopisywał, podobnie jak nowo odwiedzone kraje i ciekawe miejsca. Nie wszystko da się tez wymienić, dlatego skupiam się na bardziej interesujących miejscach.
Kolejność odwiedzonych krajów jest alfabetyczna, pomyślałem, że tak będzie najlepiej, bez podziałów na kontynenty i bez chronologii.
Austria
Białoruś
Belgia
Bośnia i Harcegowina
Chorwacja
Czechy
Dania
Egipt
Francja
Grecja
Hiszpania
Holandia
Indonezja 
Kuba 
Litwa 
Niemcy 
Polska 
San Marino
Singapur 
Słowenia 
Stany Zjednoczone 
Tunezja 
Turcja 
Wielka Brytania 
Włochy 
Zjednoczone Emiraty Arabskie
Austria
Kraj, który odwiedziłem wiele razy.
Wiedeń
Pierwsze spotkanie z Austrią to początek lub połowa lat 90. Pojechałem wtedy z Rodzicami do Wiednia na kilka dni. Pamiętam spaliśmy w Hotelu Ananas. Było zwiedzanie itp., ale nie pamiętam wiele bo byłem dość młody. Doskonale pamiętam drogę, była zima i zatrzymywaliśmy się co jakiś czas za potrzebą i wtedy naprawdę sporo śniegu było.
Jeszcze kilka razy odwiedziłem, Wiedeń, a to zawoziłem Rodziców na lotnisko, a to przejazdem.
Villach
Za czasów, kiedy jeździłem na nartach miałem przyjemność spędzać ferie zimowe w Villach. Pojechałem tam wtedy z moim starszym o kilka lat kuzynem. Pamiętam jechaliśmy tam Subaru Legacy i napęd na 4 kopytka doskonale sprawdzał się na ośnieżonych górskich serpentynach.
Dachstein
Kolejne ferie również spędzałem w Austrii, tym razem jeżdżąc na snowboardzie w Ramsau am Dachstein. Również z tym samym kuzynem, co poprzednio. Jazda była Toyotą RAV4.
Białoruś
Moja białoruska przygoda to część wycieczki szkolne w liceum „śladami Mickiewicza”. Nasza polonistka była zbzikowana na punkcie Adama, więc ciągała nas to tu, to tam, pokazując miejsca, gdzie przebywał wieszcz. Tym sposobem trafiliśmy również na Białoruś. Było to na przełomie wieków.
Nowogródek
Pamiętam, że była zima, odwiedziliśmy cmentarz w Nowogródku i jakiś sklep spożywczy. Zaiste, że w tym sklepie było wszystko od rowerów i TV po sery i wędliny. Wszystko, ale po jednej sztuce. Za moje kieszonkowe na wycieczkę mogłem kupić każdy towar jaki był w tym sklepie, łącznie z TV. Jedną z najdroższych rzeczy była czapka uszanka z ruska gwiazdą. Wszystko było szare i nijakie. Żadnych reklam na ulicach. Kiedy zajechaliśmy na stację benzynową to zabrakło paliwa, żeby zatankować autokar do pełna.
Zaosie
Korzystając z okazji odwiedziliśmy rodzinny dworek Mickiewiczów w Zaosiu. Miejsce bardzo mistyczne i piękne, w zimowej scenerii jeszcze piękniejsze.
Jezioro Świteź
Nie mogliśmy ominąć również jeziora Świteź. O nim wszak Mickiewicz pisał i to jego wodami się zachwycał.
Ktokolwiek będzisz w nowogródzkiej stronie,
Do Płużyn ciemnego boru
Wjechawszy, pomnij zatrzymać twe konie,
Byś się przypatrzył jezioru.
Jedno, co mnie niezwykle urzekło, to drogi… szerokie, piękne, ale puste. Dodatkowo wszystkie, nawet te między wioskami było odśnieżone, czego w tamtych czasach w Polsce nie było widać.
Belgia
2023
W drodze do Paryża, pojechaliśmy do siostry mojego Szwagra do Belgii. Mieszkają w Sait-Niklaas koło Antwerpii. To był mój pierwszy raz w Belgii. Muszę przyznać, że było wspaniale i jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie obyło się bez zwiedzania Antwerpii, która kryje wiele ciekawych miejsc.
Bośnia i Harcegowina
2018 | 2021
Podróż do Bośni i Harcegowina była poniekąd obowiązkowa chcąc dojechać na półwysep Pelješac w Chorwacji. Droga lądowa wiedzie przez Bośnię i Harcegowina, a później przez Ston. Był to rok 2018. Pamiętam tanie paliwo w Bośni i piękny hotel po drodze w Neum – Grand Hotel Neum. Może warto tam pojechać na wakacje któregoś razu, a w zasadzie polecieć samolotem do Dubrovnika i stamtąd transferem do Bośni.
Medziugorie 2018
Będąc tak blisko Bośni i Harcegowica, nie sposób nie skorzystać z okazji i nie wybrać się do go Medziugorie. Miejsce kultowe, które na pewno warto zobaczyć. Ja co prawda zostałem z dzieciakami na dole, ale moja żona i jej siostra widziały miejsce objawień osobiście.
Chorwacja
2011 | 2018 | 2020 | 2021
To piękny kraj i naprawdę lubię tam jeździć. Pierwszy raz byłem tam w roku 2011. Drugi raz w 2018 roku.
Makarska 2011
Zawsze z sentymentem będę wspominał tą miejscowość. Jest urocza. Piękny port, kamieniste plaże, ładne hotele, wiele restauracji i ciekawy półwysep wybiegający w morze.
Split 2011
Split zrobił na mnie ogromne wrażenie. Bardzo lubię takie klimaty.
Drače 2018
Rok 2018. Wakacje w Chorwacji większą ekipą (4 sachody). Ośrodek bardzo interesujący o całkiem wysokim standardzie, jak na tamtejsze warunki – Kula Apartments.
Orebić
Przy okazji odwiedziliśmy też miejscowość Orebić.
Jesenice 2020
Kolejny raz w pięknej Chorwacji. Tym razem Jesenice, mniej więcej w połowie drogi między miejscowościami Split a Omiš. Bardzo malownicze miejsce, apartament na samej plaży, obok Konoba Posejdon.
Półwysep Bol
Korzystając z okazji popłynęliśmy statkiem na Bol. Piękne miejsce, ale straszny skwar 🙂
Komarna 2021
Chorwacja wraca jak bumerang, a raczej my do Chorwacji 🙂 W 2021 zatrzymaliśmy się bardzo blisko granicy z Bośnią i Harzegowina, w miejscowości Komarna, w której Chorwaci budują most łączący ląd z półwyspem Peljesac. Dzięki temu mostowi będzie można ominąć BiH. Naszym lokum był Apartment Frana
Dubrovnik
Nie obyło się bez wycieczki. Tym razem Dubrovnik – piękne miejsce. Startowaliśmy łodzią z miejscowości Cavtat, gdzie zatrzymali się inni członkowie naszej rodziny.
Czechy
Czechy to chyba pierwszy kraj, jaki kiedykolwiek odwiedziłem poza Polską. Być może Niemcy były wcześniej, ale nie jestem pewien. Pamiętam, jak jeździłem z ciocią z Raciborza autobusem do Chałupek, a później piechotą przechodziliśmy przez przejście graniczne na Odrze do czeskiego Bogumina. Tam kupowaliśmy lentylki inne łakocie 🙂
Pamiętam też obóz treningowy z pływania w Czechach, nie pamiętam dokładnie gdzie, ale było to bardzo blisko Harrachova (widać było skocznię).
Praga
Pewnego razu byłem w Pradze na zwiedzaniu miasta. Punkty obowiązkowe zostały zaliczone. Złota Uliczka, Hradczany, Most Karola.
Dania
W Danii byłem tylko raz chyba 1995 roku. Wycieczka do Legolandu.
Kopenhaga
Widziałem tam słynną Syrenkę. Oczywiście nie bardzo pamiętam zwiedzanie, ale pamiętam Legoland, bo to była największa atrakcja całego wyjazdu.
Egipt
2013
To kolejny kraj, w którym byłem tylko raz. Nie wydaje mi się, żebym tam jeszcze kiedykolwiek poleciał, chyba, że całkowicie zostanie wyeliminowane ryzyko ze strony islamistów.
Safadża
Miejscowość na południe od Hurgady, nasz hotel Amwaj Blue Beach Resort & Spa był trochę na północ od tej miejscowości.
Francja
1995 | 1999 | 2023
We Francji byłem dwa razy, raz tylko na lotnisku, a drugi raz to trzy dni zwiedzania Paryża.
Paryż 1995
Ta wizyta ograniczyła się do pobytu na lotnisku Charlesa de Gaullea, nie było by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że miałem niewątpliwą okazję zobaczyć w akcji samolot Concorde.
Paryż 1999
To już zasługa wspominanej wcześniej (przy okazji Białorusi) polonistki. Wycieczka oczywiście śladami Mickiewicza. Sporo zwiedzania Paryża. Pamiętam, że naszą bazą wypadową był hotel F1 (Formula 1), ale który to nie pamiętam, bo obecnie widzę 3 na mapie. Zwiedzaliśmy wszystkie znaczące zabytki Paryża z Wieżą Eiffla, Polami Elizejskimi zwieńczonymi Łukiem Triumfalnym i Luwrem na czele. Nie ominęliśmy także słynnego placu Pigalle i stojącego na nim Mouline Rouge. Zobaczyliśmy także Pałac Elizejski, katedrę Notre Dame oraz La Défense – nowoczesną dzielnicę Paryża.
Paryż 2023
Tym razem wycieczka była rodzinna. Dwie rodziny z dzieciakami, łącznie 8 osób. Zrobiliśmy w 3 dni 40 km po Paryżu piechotą i sporo kilometrów metrem. Mieliśmy hotel dość budżetowy, ale położony blisko centrum hotelF1 Paris Porte de Châtillon. Doskonała baza wypadowa. Wszystkie największe atrakcje zaliczone, no może poza cmentarzem Père-Lachaise, na który nam zwyczajnie zabrakło czasu. Następnym razem 🙂
Grecja
2017
Rodos (2017)
Polecieliśmy na Rodos na wakacje rodzinne do miejscowości Kiotari. Wybrany przez nas hotel to Rodos Princess Beach Hotel. Bardzo przyjemny standard i malownicze położenie.
Hiszpania
2016
Majorka (2016)
Wakacje rodzinne na wyspie Majorka w miejscowości Alcudia. Hotel Viva Sunrise. Piękne położenie, genialne szerokie plaże z białym piaseczkiem.
Holandia
2023
Holandia niestety tym razem tylko przejazdem w drodze do Belgii i Francji.
Indonezja
1994 | 1995
Byłem w Indonezji dwa razy, raz 2 tygodnie i rok później 3 tygodnie.
Bali (1994 i 1995)
Oba wyjazdy były w to samo miejsce. Wyspa Bali, miasto Dempasar, plaża Sanur. Oba do tego samego hotelu Diwangkara Beach Hotel & Resort. Bajkowe wakacje w czasach, gdy w PL królowały bazary z azjatycką odzieżą 🙂
Kuba
2008
Kraj w którym byliśmy w podróży poślubnej. Odwiedzony przeze mnie tylko raz.
Varadero
Mieszkaliśmy w całkiem sympatycznym hotelu w Varadero. Hotel ROC Arenas Doradas.
Havana
Oczywiście będąc na Kubie nie można ominąć zwiedzania Havany. Stara Havana to coś pięknego, można poczuć ten klimat. Obecnie (2018) Kuba już traci swój pierwotny kształt, zarówno polityczny, jak i kulturowo-obyczajowy. Jeśli ktoś chce zobaczyć tę Kubę z opowieści, to musi się bardzo spieszyć. W samej Havanie odwiedziliśmy oczywiście stare miasto, El Capitolio, plac Rewolucji, Fabrykę Cygar Partagas i wiele innych miejsc.
Litwa
Niemcy
Polska
San Marino
2000
Kraj odwiedzony przeze mnie w 2000 roku podczas wakacji we Włoszech. Wiąże się z nim kilka dość kontrowersyjnych ale z perspektywy czasu zabawnych historii. Dobrze pamiętam wąskie uliczki, stragany i sklepy z pamiątkami oraz słynne monopolowe, gdzie można degustować wyśmienite trunki.
Singapur
1994 | 1995
Miasto – państwo, odwiedzone przeze mnie dwa razy podczas obu podróży do Indonezji. Byłem tylko na lotnisku.
Słowenia
2011 | 2018 | 2020 | 2021
Słowenię odwiedza się za każdym razem jadąc do Chorwacji. Za pierwszym razem jak jechaliśmy do Chorwacji to omijaliśmy autostradę i można było wtedy poznać malownicze wiejskie zakątki tego pięknego kraju.
Stany Zjednoczone
2006
Mieszkałem w USA przez półtora miesiąca i miałem okazję zobaczyć ułamek tego wielkiego kraju. Prawie przez cały czas mieszkałem we Franklin Lakes, NJ, na zachód od Nowego Jorku. Przez krótki okres mieszkałem również w Wanaque, NJ oraz w Bostonie, MA. Odwiedziłem również takie miasta jak Atlantic City, NJ, oraz Seaside Heights, NJ. Oczywiście byłem też w Nowym Jorku, NY, odwiedzając dzielnice Queens, Harlem, Manhattan czy Brooklyn.
Tunezja
2001 | 2012
Hammamet (2001)
Nie jestem na 100% pewny, czy to był rok 2001, ale raczej tak. Hammamet – mój pierwszy raz w Tunezji. Mieszkaliśmy w hotelu w Port Yasmine Hammamet, zaraz przy porcie, ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy, a teraz jakieś inne nazwy mają te hotele. Nie mam zdjęć, bo to były czasy sprzed ery smartfonów.
Turcja
2014
W Turcji byłem tylko raz. Wspaniałe wakacje.
Özdere 2014
To mała miejscowość na południe od Izmiru (w linii prostej). Hotel Grand Efe. Całkiem sympatyczne miejsce, może kiedyś więcej napiszę na ten temat.
Wielka Brytania
2008
W Wielkiej Brytanii byłem tylko raz, konkretnie w Anglii na południowym wybrzeżu. Mieszkałem przez kilka dni w Brighton i z wielką przyjemnością wspominam wycieczkę na słynne klify Seven Sisters.
Włochy
2000 | 2019 | 2022
We Włoszech byłem dwa razy. Na zorganizowanym wyjeździe młodzieżowym, a raz na wakacjach z Rodzinką.
Lido di Dante (2000)
Miejscowość na wschód od Ravenny. Kamping zaraz przy plaży. Sympatyczne miejsce. Camping Ramazzotti.
Wenecja (2000)
Oczywiście zwiedzaliśmy Wenecję. Pamiętam, że część chodników była zalana i trzeba było po takich pomostach chodzić. Widzieliśmy Most Westchnień, Plac św. Marka oraz Grande Canale.
Toskania (2019)
Tym razem wakacje w Toskanii, konkretnie w miejscowości Riotorto, koło Piombino ( w połowie drogi między Piombino i Follonicą). Podczas tego pobytu zwiedziliśmy okolicę, wybraliśmy się w rejs na wyspę Elbę oraz zaliczyliśmy krótka wizytę w Pizie.
Abruzja (2022)
Francavilla al Mare / Pescara
Kolejny wyjazd do Włoch, tym razem w nieco większym gronie, bo na dwie rodziny. Kilometrów do celu było dużo, że podróż na raz przeżyta bez problemów. Miejscowość Francavilla al Mare, położona koło Pescary. Serce wybrzeża Abruzji. Zero Polaków, w zasadzie praktycznie brak turystów z innych krajów, niż Włochy. Piękne miejsca, piękny, ciepły Adriatyk. Piasek na plaży.
Ortona
Malownicza miejscowość kilkanaście kilometrów od Francavilla. Piękne uliczki i starówka, położona nieopodal fortu.
Wenecja (2022)
Na powrocie postanowiliśmy zatrzymać się w Padwie, a w zasadzie na jej obrzeżach i pojechać zwiedzić Wenecję. Wenecja jak Wenecja, przedstawiać nie trzeba. 10 kilometrów wąskimi uliczkami Wenecji to niesamowite przeżycie 🙂 Bez nawigacji pieszej lepiej się tam nie wybierać, szczególnie po zmroku. To istny labirynt.
Zjednoczone Emiraty Arabskie
1994 | 1995
Byłem tam dwa razy, oba przypadki ograniczają się do wizyty na lotnisku w Abu Dhabi (lub Abu Zabi jak kto woli). Pamiętam niewyobrażalną ilość złota na strefie wolnocłowej, do tego samo lotnisko wyłożone piękną mozaiką, a budynek w kształcie leja.
